Kosmetyczne pamiątki z wakacji – warto wykorzystać je do pielęgnacji naszego ciała

Po urlopie wielu z nas chętnie przywozi do domu produkty typowe dla regionu, w którym odpoczywamy. Warto wykorzystać je do pielęgnacji. Warto wiedzieć, że na całym świecie kobiety mają swoje sposoby na naturalną pielęgnację. Australijki nie wyobrażają sobie pielęgnacji cery bez odkażającego olejku z drzewa herbacianego. Bułgarki kochają różę damasceńską, która działa korzystnie na ciało, i na psychikę. Znów Marokanki nie wyobrażają sobie regeneracji zniszczonych włosów bez olejku arganowego. Natomiast Polki, mają swój bursztyn, zwany złotem Bałtyku. Przygotowana z niego nalewka nie ma sobie równych w leczeniu wielu dolegliwości skórnych i reumatycznych. Mamy też inne dary natury, jak wielkopolska lawenda czy intensywny w smaku sudecki miód wielokwiatowy, wpisany na listę produktów tradycyjnych. Warto je przywieźć z wakacji i wykorzystać w domu. Poznajmy więc jak przyrządzić z takich oto produktów, kosmetyki do ciała i włosów:

1). Miód (region Sudety) – należy wiedzieć, że miodowe szampony i odżywki dodają blasku fryzurze, poprawiają kondycję włosów zniszczonych farbowaniem; kremy z miodem łagodzą podrażnienia i odżywiają suchą cerę. Zawarta w nich glukoza sprawia, że skóra lepiej wchłania wodę. Kwasy owocowe przyspieszają odnowę skór; należy wiedzieć, że miód może być doskonałym kosmetykiem wprost ze słoika, na przykład nałożony na usta wygładza przesuszoną, spierzchniętą skórę.

Maseczka odżywcza – 1 łyżkę miodu zmieszajmy z 1 łyżką twarożku. Nałóżmy na twarz na 15 minut czasu.

2). Lawenda (region Wielkopolska) – jej siła tkwi w olejku otrzymywanym z tysięcy kwiatków. Działa łagodząco i odkażająco. Kilka kropli olejku warto więc dodać do wody, którą myjemy twarz; wyciąg z kwiatków znajdziemy w kremach i tonikach do wrażliwej cery; przyjemny aromat ziół ukoi nerwy, pomoże zasnąć; ekstrakty z lawendy w szamponach i odżywkach regenerują zniszczone włosy.

Przygotowanie relaksującej kąpieli – 4 łyżki kwiatów lawendy włóżmy do bawełnianego woreczka i powieśmy pod kranem pod strumieniem ciepłej wody. Zanurzmy się na 20-25 minut czasu w aromatycznej kąpieli.

3). Olej z wiesiołka (region Kujawy) – należy wiedzieć, że tłoczony jest na zimno, ci pozwala zachować wszystkie cenne składniki tej rośliny: nienasycone kwasy tłuszczowe (linolowy i gammalinolowy), witaminę E, selen, cynk; jest pomocny w leczeniu łuszczycy i trądziku, pomaga również utrzymać nawilżenie, jędrność i elastyczność skóry.

Przygotowanie maski do suchych włosów – na suchych lub wilgotnych pasmach rozprowadźmy 1-2 łyżki oleju. Włóżmy na głowę foliowy czepek, przykryjmy go ręcznikiem. Ciepło sprawi, że olej łatwiej wniknie we włosy. Zmyjmy po upłynięciu pół godziny czasu szamponem (dwa razy).

4). Szyszki chmielu (region Lubelskie) – należy wiedzieć, że wyciągi z chmielu są składnikiem szamponów i odżywek do włosów osłabionych i z łupieżem; napar z szyszek reguluje wydzielanie sebum, nadaje się dla osób z przetłuszczającymi się włosami i cerą. Należy go sporządzić z 2 łyżek szyszek chmielu zalanych szklanką wrzątku. Stosujmy do płukania włosów lub przemywania cery. Chmiel ma również działanie odmładzające i ujędrniające.

Maska napinająca – należy 4-5 szyszek chmielu zmiksować, dodać 1 łyżkę jogurtu naturalnego i 2 krople witaminy E. Nałóżmy na twarz, zmyjmy po upłynięciu kwadransa czasu.

5). Bursztyn (Morze Bałtyckie) – bursztyn w szamponach i odżywkach wzmacnia, wygładza włosy, zapobiega ich przetłuszczaniu; wyciąg z bursztynu w balsamach i kremach wygładza i rozświetla skórę, zmniejszy szkodliwy wpływ promieni UV; natomiast hitem jest nalewka bursztynowa. Uspokaja, hamuje rozwój bakterii. Możemy ją pić (3-5 kropli na pół szklanki chłodnej wody) lub smarować wypryski.

Nalewka bursztynowa – 50 g bursztynu umyjmy i wsypmy do karafki. Zalejmy szklanką spirytusu 95-procentowego. Przechowujmy w ciemnym miejscu. Po 14 dniach będzie gotowa do użycia.